Zbiórki internetowe coraz bardziej zyskują na popularności i to nie tylko w zakresie mających cel charytatywny czy pomocowy, ale również w przypadku twórców umieszczających w internecie swoje materiały jak np. filmy (tzw. streamerzy). Tacy twórcy często uzyskują dobrowolne wsparcie finansowe, które w żaden sposób nie jest związane ze świadczeniem zwrotnym z ich strony. Donejty (wsparcie) są wpłacane za pośrednictwem wyspecjalizowanych serwisów przez anonimowych internautów. Dotychczas stanowisko fiskusa w przypadku zbiórek wskazywało na opodatkowanie przekazanych kwot podatkiem od spadków i darowizn, a w związku z ich niewielką wartością od jednego przekazującego objęte były one i tak zwolnieniem z tego podatku. Jednak ostatnia interpretacja zmierza w przeciwnym kierunku.
Czego dotyczy interpretacja?
Z wnioskiem o wydanie indywidualnej interpretacji zwrócił się podatnik będący polskim rezydentem podatkowym, prowadzącym jednoosobową działalność gospodarczą. W ramach działalności prowadzi kanał w serwisie internetowym Y., na którym zamieszcza nagrywane przez siebie filmy. W niektórych z filmów odpłatnie udostępnia reklamodawcom „miejsce” na reklamy, które są wyświetlane w postaci „wstawek” w publikowanych filmach. Ponadto prowadzi również na kanale transmisje na żywo, w trakcie których osoby oglądające mają możliwość przesłania donejtów, czyli wsparcia finansowego. Wsparcie jest przekazywane za pomocą platform płatniczych, a operator pobiera za jego przekazanie prowizję. Jednocześnie wnioskodawca podkreślił, że otrzymane wsparcie nie wiąże się z żadnym świadczeniem wzajemnym z jego strony, a osoby przekazujące są w pełni anonimowe. Kwota pojedynczego wsparcia nie przekracza kwoty 5733 zł.
Wnioskodawca powziął wątpliwości co do sposobu opodatkowania otrzymanych wpłat (donejtów). Jego zdaniem, otrzymywane kwoty są darowizną, a ponieważ nie przekraczają kwoty wolnej w III grupie podatkowej, nie powstaje obowiązek podatkowy. Jednocześnie, w związku z podleganiem ustawie o podatku od spadków i darowizn, jego dochód z tego tytułu nie podlega PIT. Nie ma przy tym znaczenia, że nie może on zidentyfikować ofiarodawców.
Fiskus przeciwny
Ku zdziwieniu zapewne nie tylko wnioskodawcy, organ nie zgodził się z takim podejściem. Przede wszystkim wskazał, że do zawarcia umowy darowizny niezbędne jest zgodne oświadczenie woli złożone przez obie strony. Umowa darowizny dochodzi do skutku dopiero z chwilą złożenia oświadczenia woli przez obdarowanego o przyjęciu darowizny, przy czym nie jest wymagana żadna szczególna forma (z wyjątkiem darowizny nieruchomości). Daną czynność można zatem – zdaniem fiskusa – uznać za darowiznę, jeśli posiada cechy tego zobowiązania, tj. gdy zostanie złożone oświadczenie darczyńcy o przekazaniu darowizny oraz oświadczenie obdarowanego o jej przyjęciu, a ponadto czynność ta musi polegać na nieodpłatnym świadczeniu darczyńcy kosztem jego majątku na rzecz obdarowanego.
Dyrektor KIS wskazał, że skoro forma wsparcia, jaką otrzymuje wnioskodawca od widzów, uniemożliwia identyfikację osoby przekazującej wsparcie oraz wysokość wpłat dokonanych łącznie przez poszczególne osoby, to nie można kwalifikować tych wpłat jako darowizny, bowiem nie można w takiej sytuacji określić podmiotu umowy, jej treści oraz wysokości wpłat od konkretnych osób. Tym samym anonimowość osób przekazujących wpłaty powoduje, że dokonywane wpłaty nie stanowią darowizn, tym samym nie podlegają pod przepisy ustawy o podatku od spadków i darowizn.
Podsumowując….
Skoro otrzymane wpłaty nie stanowią darowizn, należałoby je potraktować jak dochody opodatkowane podatkiem dochodowym od osób fizycznych. Jednak póki co nie jest jasne, w którym kierunku pójdzie fiskus – czy wydana interpretacja jest jedynie wyjątkiem, czy może odtąd właśnie w tym kierunku będą podążać organy?
Co ważne, może się to odbić rykoszetem nie tylko na twórcach internetowych, ale również na zbiórkach – czy to charytatywnych, czy crowdfundingowych. Jednocześnie mogłyby powstać wątpliwości w zakresie rozliczeń podatkowych takich zbiórek za ostatnie 5 lat.
Biorąc jednak pod uwagę, jakie zamieszanie wywołała omówiona interpretacja, można mieć nadzieję, że resort finansów odniesie się do prezentowanego stanowiska w sposób dający podatnikom pewność w dokonywaniu rozliczeń.
interpretacja indywidualna dyrektora KIS z 9 maja 2024 r., nr 0111-KDIB2-2.4015.42.2024.3.MM